Podczas 29. Międzynarodowego
Festiwalu Filmów Młodego Widza dzieci mają w czym wybierać-program festiwalu
obejmuje kilkanaście filmów z rozmaitych gatunków, m.in. komedii, dramatu czy
kryminału. Przedstawiamy pierwszy z nich:
„Kot w Paryżu", który wyświetlany jest w Multikinie 51.
„Kot w Paryżu" to animowana produkcja Folimage Animation Studio, stworzona
przez dwóch utalentowanych grafików: Alaina Gagnol i Jean-Loupa Felicioli. Tytułowym bohaterem filmu jest Dino, czarny i inteligentny kocur. Swoje życie
dzieli między dwa światy: dom małej Zoe, córki podkomisarz paryskiej policji, w
którym mieszka na co dzień i dom Nico - złodzieja biżuterii, z którym wybiera
się na łowy każdej nocy. Po jednej z kradzieży Dino ofiarowuje Zoe drogocenną
bransoletkę, co budzi czujność jej mamy- policjantki. Bransoletka trafia w ręce
zastępcy podkomisarz. Policjantka ustala, że pochodzi ona ze skradzionej
kolekcji i tym samym odnajduje trop złodzieja. Tymczasem zaniepokojona Zoe
postanawia śledzić nocą Dina i przypadkiem wpada w ręce gangsterów, którymi
przewodzi bezwzględny Victor Costa -największy koszmar jej mamy...
„Kot w Paryżu" łączy w sobie kilka wątków splatających się w sensowną całość i pokazuje problemy życiowe
na wielu płaszczyznach. Chociaż jest to produkcja skierowana do dzieci, dotyka
też "trudnych" tematów takich jak śmierć czy bezwzględność ludzi, za co
reżyserom należą się gromkie brawa. Dzięki ich produkcji, dzieci mogą zobaczyć,
że świat nie jest czarno- biały, czasami trzeba podejmować trudne decyzje, a
rodzice też miewają chwile słabości. Pochwała należy się również za stronę
wizualną. Gagnol i Felicioli nie poddali się technologicznym trendom i
stworzyli tradycyjną animację. Trochę ucierpiała na tym sama grafika, postaci
nie są narysowane tak dokładnie jak bohaterowie najnowszych animacji
komputerowych, a ich ruchy nie zawsze współgrają z prawami fizyki, ale mimo to,
film ogląda się bardzo przyjemnie. Wpływa na to również muzyka Serge Besseta,
która świetnie współtworzy klimat Paryża i atmosferę rodem z kryminałów.
I chociaż film
utrzymany jest w kryminalnej konwencji, a tematyka nie należy do
najłatwiejszych, dzieci podczas seansu bawiły się świetnie. W niektórych
momentach wybuchały głośnym śmiechem, w innych z napięciem przeżywały
rozgrywane akcje, a potem cieszyły się ze szczęśliwego zakończenia. Przez
niewiele ponad godzinę doświadczyły dobrej rozrywki, a także otrzymały lekcję
empatii. „Kot w Paryżu" jest produkcją godną polecenia, nie tylko dla dzieci,
ale dla całych rodzin. Dzięki odmiennej grafice i wyjątkowej fabule stanowi
dobrą odskocznie od bajek serwowanych w telewizji każdego dnia.
Karolina Oleksa
„Kot w Paryżu", Francja, Holandia, Belgia, Szwajcaria 2011, 70 minut Od 6 lat reżyseria : Alain Gagnol, Jean-Loup
Felicioli
Seanse w Multikinie 51 (Poznań): czwartek, 2011-12-08 o 09:30 niedziela, 2011-12-11 o 10:00
Oglądany: 6345
Najczęściej ogladane
1. Świat morski Zapraszamy wszystkie dzieci do odkrywania kolorowego świata morskiego. Niech poznają zwierzątka, ...